WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !
Jesteśmy na nartach... spakowałam zielony papier czerpany (do zakupienia w sklepie Namaste), ćwieki, stemple, klej, wstążki miała powstać zakładka do książki między innymi z kwiatowymi motywami. Po rozpakowaniu całego kramu okazało się, że nie spakowałam tuszu. Stemple stały się bezużyteczne, a zakładki powstały w wersji ubogiej :).
Pozdrowienia z Zawoi !!!! ;)
2 komentarze:
ooo, ja się właśnie rozczytałam w święta na nowo w Musierowicz i zakładki robię do tych książek!
Zawoja! ale fajnie! Niezły czas tam kiedyś spędziłam... o mamo! ale dawno temu! inne życie! heheh
Całą sagę Musierowicz czytałam na nowo w październiku:), przy okazji najnowszej części McDusi, UWIELBIAM !. Do Zawoi wrócimy z pewnością latem ... pozdrawiam :)
Prześlij komentarz